Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4 / NARUTO-ナルト- 疾風伝ナルティメットストーム 4

---

Typ: Gry konsolowe i PC
Platforma: Playstation 4 / Xbox One / PC
Gatunek: Bijatyki
Premiera: 04.02.2016 (05.02.2016, Polska)
Status: Wydana (Wydana - polska wersja językowa, Polska)
Kategoria wiekowa: 12
Wydawca: Bandai Namco Entertainment (Japonia), Cenega (Polska)
Ocena recenzenta: | Black

---

Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4 - Manga "Naruto" dobiegła końca. Masashi Kishimoto zamknął pewien rozdział, tak też ekipa pracująca nad serią Ultimate Ninja Storm uznała, że to najwyższa pora aby zakończyć serię z mocnym przytupem, jak wyszła im ostatnia część cyklu?

Rozgrywkę rozpoczynamy po wydarzeniach znanych z poprzedniej części, otrzymujemy całą masę animowanych przerywników, które obrazują nam wydarzenia aż po ostatnie strony fabuły znanej z mangi. Przy standardowym trybie rozgrywki idziemy jak burza po łebkach znanych antagonistów i bossów, niestety wpływa to na czas rozgrywki, ten akurat nie rozpieszcza, na dobre poznanie gry przeznaczyłem niecałe dziesięć godzin.

Do dyspozycji gracza zostały oddane różne tryby, od przetrwania, przez treningi i turnieje, jednak najmocniejszym plusem jest powrót do trybu przygody, ponownie możemy pośmigać po terenie z mapy i wykonywać różnorodne misje, które umiejscowione są w niedalekim okresie po głównym wątku fabularnym. Korzystając z zasobów tych trybów, zdecydowanie możemy wyciągnąć więcej radości z czasu spędzonego nad grą.

W mechanice nie zaszło wiele zmian, aczkolwiek twórcy poszli w bardzo dobrym kierunku, praktycznie skupiając się na rozwinięciu tego, co najlepsze było do tej pory. Walki są naprawdę dynamiczne, szybkie i płynne, kamera niemalże bezbłędnie wiruje w ferworze walki oddając klimat pojedynku. Nie zapomniano o szczegółach i detalach przy zadawanych obrażeniach, szkoda, że w dalszym ciągu wpływ technik i ciosów dalej jest znikomy. Zniszczone plenery wracają do swojego stanu tuż po zakończeniu animacji ataku.

Będąc przy animacjach, muszę stwierdzić, że skok na nową generację konsol odbił się również na tej produkcji. To chyba pierwsza gra ze świata "Naruto" czy też nawet anime, w której grafika przyprawiała mnie o rumieńce na policzkach. Świetnie odwzorowane modele postaci dają graczowi poczucie (pozwolę sobie to tak ująć) "grania w anime", efekty batalii i otoczenia rozbudzają wyobraźnię, a plansze jedynie czasami tylko sprawiają wrażenie, że komuś z ekipy coś umknęło.

Cała animacja gry oraz grafika zdecydowanie sprawia bardzo dobre wrażenie, można nawet wyciągnąć wniosek, że producenci anime powinni się czuć zawstydzeni tym co zaprezentowali na tle nowej odsłony UNS.

Zmierzając już ku końcowi nawiążę jeszcze do technik, znanych jako jutsu, tych tutaj nie brakuje, co przekłada się na efektowne walki, na całe szczęście zrezygnowano, ze znanego w poprzednich częściach cyklu, podziału na style walki, wprowadzono zmianę postaci w trakcie pojedynku, a trzon walki pozostał praktycznie niezmieniony, w dalszym ciągu walki opieramy o tę samą kombinację przy połączeniu z chakrą. System walk nie jest wymagający ani wygórowany, lecz gracz nie traci na przyjemności toczonych batalii.

Na koniec pozostawiłem sobie krótki akapit na rozgrywkę w sieci, tutaj twórcy nie postarali się specjalnie, nie zadbano o wsparcie dla tego trybu, przez co można popaść w irytację, kiedy któryś raz z rzędu mecz zostanie przerwany. Opcje związane z tym trybem również zostawiają wiele do życzenia.

Ostatnia odsłona cyklu Ultimate Ninja Storm zdecydowanie mnie urzekła, podczas rozgrywki przypomniałem sobie za co tak naprawdę lubię "Naruto", oprawa graficzna i rozgrywka jest zadowalająca, a animowane przerywniki z wydarzeniami fabularnymi dają poczucie spokoju podczas sezonu fillerów w anime.

---

Na Polski rynek gra weszła za sprawą firmy Cenega, do dyspozycji graczy zostały udostępnione dwie opcje, "Edycja Premierowa" zawierająca grę oraz "Edycja Kolekcjonerska" zawierająca grę, pudełko FuturePack, album "Storm Memories", 17-centymetrową figurkę Naruto Uzumaki, tabliczkę z ekskluzywną grafiką oraz kolekcjonerskie opakowanie. Najważniejszą jednak zaletą polskiego wydania jest polska wersja językowa (napisy), dzięki czemu w końcu można oddać się w pełni klimatowi gry.

---

---

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.